#8 TS4 - 6 "Ślub i katastrofa"

Hejo. Lecimy dalej, a dzieje się mnóstwo rzeczy, a to dopiero początek :3 Następny post będzie równie ciekawy
Taki mały spojler dalszej części posta :3 Jesteście ciekawi kto umarł?
 Gotojemy śniadanko w samych gaciach. No co kto lubi
 Bracia w kuchni. Jeden sprząta, a drugi wywala jedzenia na podłogę
 Szykujemy się do ślubu :3 Jeszcze niedawno Clem była taka malutka, a teraz już ślub bierze
 Wymieniamy się obrączkami. Cała ceremonia odbyła się przed domem
 Są już małżeństwem <3
 Goście ze ślubu, czyli nasza rodzina. Postawiłam im krzesła, ale Dylan musi być inny
 Oj. Niestety ciotka Lilith się pali :( Trzeba było imprezę skończyć
 I baraszkowanie tuż po ślubie..
 Ciąża!! Clemcia będzie mieć dziecko <3
 James?! Co ci? Atak śmiechu?
 James?!.... Idiota z ciebie. Umrzeć w dzień swojego ślubu
 Mroczny won stąd. Zostaw Jamesa i idź sobie :'(
 Nie udało się... Clementine taka młoda, a już wdową została
 Biedactwo :'(
 Jemy śniadanko z mamusią. Monica nadal w szoku
 Poród!Trzecie pokolenie będzie <3


Przedstawiam Wam Shannon i Marisę Vatore, przedstawicielki trzeciego pokolenia. Chcecie, aby Clem szukała kogoś nowego? Czy zostawiamy ją w spokoju z dziećmi?

Komentarze

  1. Biedna Clem :( Znicz dla Jamesa {*} Często ci się rodzą bliźniaki, zazdroszczę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie to za często. Dzięki, że tu zajrzałaś

      Usuń
  2. Biedna Clem i dzieci. :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty